Na portal Getprize.pl natrafiłem przypadkowo, przeglądając aukcję allegro dotyczące ruchu sieciowego. Ich aukcja wygląda bardzo obiecująco... aż za bardzo by mogła być poważna, zapewniają że za 2,5zł są w stanie wygenerować 100 000 odwiedzin naszej strony internetowej.
Zaaferowany postanowiłem sprawdzić jak wygląda ich oferta od środka. Zarejestrowałem swoje konto na tym portalu i od samego początku wydał mi się on nie przyjazny użytkownikowi...
Z czym to się je? - Czyli o so chosi?
Ogólnie portal jest kolejnym portalem oferującym nagrody (głównie elektroniczne) dla użytkownikom za określone działania, należą do nich między innymi oglądanie stron internetowych, pobieranie plików i tym podobne akcje.
Czy reklama na getprize.pl jest skuteczna?
Wszystko tak naprawdę zależy od tego co chcesz osiągnąć, jeżeli chcesz podnieść statystyki strony, nie zwracając uwagi na współczynnik odrzuceń, który w tym przypadku równa się 100% to jest to coś dla Ciebie.
Jak to wygląda?
Jak już wspomniałem zarejestrowałem się w tym serwisie by zobaczyć czy warto inwestować pieniądze w reklamę tam. Serwis ten jest maszynką do robienia ruchu na stronach, jednak nie licz na UU jeżeli masz na to ochotę, ze statystyk strony wygląda że tylko część użytkowników siedzi tam 24godziny na dobę nabijając ruch dla witryny. Cały proces generowania ruchu włąda następująco:
Po rejestracji użytkownik może włączyć "surfaba" który ładuje na stronie coraz to nowe reklamowane przez serwis strony, zawarte są one w okienkach (4na stronie) i automatycznie odświeżane, mało tego każdy użytkownik może otworzyć po kilka okien w przeglądarce i przeglądać za ich pomocą strony reklamodawców.
Moim zdaniem
Można dużo lepiej wykożystać 2,5 niż reklama w tym miejscu. Powód? Nie wszystkie wejścia będą zliczane do naszych statystyk a użytkownicy pojawiający się na witrynie będą powtarzalni.
Co mnie zaciekawiło.
W serwisie zauważyłem reklamę Grupona i ciekawi mnie czy jest to celowy zabieg firmy Grupon, czy może właścicieli serwisu? Czekam na wasze opinie na ten temat w komentarzach, zapraszam do dyskusji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz